Wiele osób wychodzi z założenia, że szampon nie ma wpływu na wygląd naszych włosów, bo jest na nich zbyt krótko by coś zdziałać. A jest to ogromny błąd, wystarczy trochę pozmieniać szampony, zostając przy aktualnej odżywce czy masce, by zobaczyć różnicę w kondycji naszych włosów. Moje włosy są bardzo wybredne w tej kwestii. Jeżeli użyję szamponu, którego nie polubią, to po wysuszeniu mimo największych starań, nie jestem w stanie doprowadzić ich do porządku.

O szamponach Petal Fresh przeczytałam na blogu Kosmetycznej Hedonistki, która jest moim guru jeżeli chodzi o pielęgnację włosów :) Po przeczytaniu jej wpisu, szampony z tej marki od razu trafiły na moją listę zakupów. Na opakowaniu możemy znaleźć informację o słabym pienieniu się produktu, ale ja na swoich włosach tego nie zauważyłam. A nawet powiedziałabym że pienią się lepiej niż niejeden szampon bez takiego dopisku. 

Szampon nawilżający z wyciągiem z pestek winogron i oliwą z oliwek

Moje włosy są raczej średnio porowate i lubią się przesuszać i puszyć, dlatego moim pierwszym wyborem była wersja nawilżająca. Niestety dla mnie nie jest to szampon, który mogłabym stosować na co dzień. Tak jak w opisie posiada on właściwości nawilżające, które można zauważyć już po pierwszym użyciu, ale przez to jest też obciążający. Po pierwszym użyciu myślałam, że to wina zbyt dużej ilości produktu naniesionego na włosy, ale przy mniejszej ilości ten problem też się pojawiał. Nie zrozumcie że jest to zły szampon, bo jest świetny, spełnia to co zapewnia producent, ale nie na każdych włosach się to sprawdzi. Ja go stosuję raz na jakiś czas omijając skalp, kiedy widzę że moje włosy wymagają większego nawilżenia i w takiej wersji sprawdza się super, bo włosy nie są wtedy oklapnięte. Bardzo jestem ciekawa odżywki z tej serii, bo patrząc na działanie szamponu, odżywka może nawilżać jeszcze lepiej, a może nie będzie tak obciążająca. 

Dokładnie ta wersja była polecana przez Darię, dlatego nie mogło jej u mnie zabraknąć, mimo że wcześniejszy delikatnie mnie zawiódł. I ten sprawdził się u mnie dużo lepiej. Nie obciążył włosów, ale ładnie je wygładził. Tak samo jak poprzednik dobrze się pieni i ładnie oczyszcza włosy. Świetnie nada się do codziennej pielęgnacji, po dłuższym stosowaniu nie zauważyłam żadnych negatywnych aspektów. Jeżeli lubicie naturalną pielęgnację, a wasze włosy mają skłonność do obciążania to polecam sięgnąć po tą wersję ;)

Szampony Petal Fresh na pewno są godne uwagi. Jak na produkty naturalne są bardzo wydajne (stosuję je od około 2 miesięcy), dobrze się pienią i efekty są widoczne już po kilku użyciach. Jeżeli dla kogoś jest to istotne to dodatkowo mają bardzo wygodne i praktyczne w zamykanie. W przyszłości na pewno przetestuję też odżywki z tej marki i dam wam znać jak się u mnie sprawdziły :)

Lubicie naturalne produkty w pielęgnacji włosów? Znacie tą markę z Rossmann czy jest to dla was nowość?