Po kilkudniowej ciszy tutaj i na pozostałych social media, spowodowanej nawałem nauki przed ostatnimi egzaminami, wracam do was z nowym kosmetycznym postem :) Ostatnio częściej sięgam po nowe produkty, by znaleźć swoje ulubione. Dzisiaj możecie zobaczyć dwa z nich.

Od dłuższego czasu poszukuję idealnego produktu do stylizacji brwi. Henna się u mnie nie sprawdza bo za szybo traci kolor i i tak wymaga poprawek przy codziennym makijażu. Testowałam już kredki do brwi, matowe cienie do powiek, a teraz pomadę do brwi od Freedom. W zestawie mamy 3 cienie w różnych odcieniach plus wosk. Pomady są dobrze na pigmentowane i łatwe w aplikacji, niestety łatwo się rozmazują. Mimo to jest to najlepszy kosmetyk do brwi jaki do tej pory używałam. 

Może wy mi coś lepszego i sprawdzonego polecicie? 

Podkład Maybelline Super Stay 24 ma bardzo wiele pozytywnych opinii, co wcale mnie nie dziwi. Świetnie kryje, delikatnie matowi buzię, nie tworząc efektu maski i nie ściera się. Niestety, chyba zaczął mnie uczulać. 

Miała któraś z was taki problem z tym podkładem lub jakimś innym?

Oczyszczenie twarzy po całym dniu jest bardzo ważnym elementem pielęgnacji. Garnier Czysta Skóra 3 w 1 najbardziej lubię za maseczkę- która naprawdę dobrze oczyszcza buzię. Peeling jest dla mnie za 'słaby', może to dlatego że wolę peelingi z grubszym ziarnem. Po żelu myjącym nie widzę żadnych efektów, a dodatkowo skóra jest po nim ściągnięta i przesuszona. 

Ostatnim kosmetykiem jest delikatny, ale bardzo dobrze nawilżający balsam do ciała od Johnson's. Uwielbiam jego zapach i oczywiście kolor opakowanie :)

Nowością w mojej kosmetyczce jest też zestaw 15 pędzli do makijażu, możecie go znaleźć tutaj-KLIK :) Znajdziemy w nim pędzle potrzebne do wykonania pełnego makijażu. Włosie jest dość miękkie i nie wypada.