­

Sammydress Review I

lutego 08, 2017

Cześć kochani! Dzisiaj przychodzę do was z postem, który miał pojawić się już poniedziałek, ale przez ostatnie 2 dni walczyłam z szablonem bloga.. Czy ktoś z was potrafi zrobić układ kafelkowy na blogspocie ? I nie chodzi mi o gotowy szablon. Za każdą pomoc będę wdzięczna :)
A przechodząc do głównej treści posta to jakiś czas temu dostałam ostatnią część mojego zamówienia z Sammydress

Spódniczka (KLIK/HERE) szła najdłużej bo ponad miesiąc. Ma fajny, a'la zamszowy materiał, jest dobrze uszyta i nie ma żadnych wystających nitek, ale mimo wybrania najmniejszego rozmiaru jest na mnie za luźna. 
 Kolejną rzeczą, jak na torebkoholiczkę przystało jest piękna, bordowa torebka. Materiał z którego jest wykonana to bardzo przyjemny w dotyku aksamit. Torebka sama w sobie jest sztywna i może służyć jako kopertówka, gdy schowamy łańcuszek do środka :) Ja jestem nią zauroczona i na pewno zobaczycie ją tutaj nie raz! Chciałam wkleić wam linka, ale jest już nie dostępna.
 Rzadko kiedy chodzę w sukienkach i spódniczkach, ale postanowiłam to zmienić. Dlatego zamówiłam prostą, z lekko rozkloszowanym dołem sukienkę w groszki (KLIK/HERE). Jak widzicie na zdjęciach sukienka na dole wykończona jest koronką, co dodaje jej uroku. Niestety materiał mnie zawiódł, bo jest dość sztuczny i nie za przyjemny w dotyku. 

Ostatnią rzeczą z zamówienia jest zastaw pędzli w kolorze złotego różu (KLIK/HERE). Pędzle wybrałam głównie ze względu pastelowy kolor, który będzie pasował do wielu zdjęć typu flat lay. Ale ich włosie jest tak miękkie, że zostały moimi ulubionymi pędzlami do makijażu :)
I jak podoba wam się moje zamówienie? Która rzecz najbardziej przypadła wam do gustu?

Zobacz także:

Translate

Like us on Facebook